Kobiety, które narzekają na mało zaznaczoną talię lub jej brak często mają chłopięcą figurę np. tak jak sylwetka H (więcej o sylwetkach przeczytacie tutaj). Najważniejsze pytania, które sobie zadaję, myśląc o tym mankamencie: czy można stworzyć talię i czy można odciągnąć uwagę od tego, że nie mamy talii. Postaram się skupić na odpowiedzi na te dwa istotne pytania.
Jeżeli nadal myślicie, że pasek w talii załatwi całą sprawę, to się mylicie. Kobiety, które nie mają talii potrzebują fajniejszych rozwiązań. Aby coś, co jest proste wydawało się nieregularne, warto wprowadzić skośne linie i wszelkie asymetrie. Nieregularne wzory i warstwy to coś, co na pewno sprzyja. Jeżeli narzekasz na tzw. chłopięcą sylwetkę i nie chcesz tak wyglądać, to noś się w bardziej romantycznym i kobiecym stylu – kwiaty, koronki, falbany są dla Ciebie.
Poniżej dwie sukienki w paski, dzięki którym nie wiadomo, czy masz talię czy jej nie masz.
Bluzki, koszule i swetry
Koszule i bluzki z kopertowym dekoltem są dla Was dobre, ponieważ ten fason stworzy X na Waszej sylwetce. Może warto sięgnąć po fason off-shoulder, który doda Wam subtelności i dziewczęcości. I nadaje się nawet dla plusowych sylwetek – wystarczą zadbane ramiona. Tak jak pisałam powyżej: sięgajcie po nieregularne wzory, przeszycia i wszelkie asymetrie. Unikajcie poziomych pasków, bo wtedy sylwetka się poszerzy. Pomyślcie także o dekolcie z tyłu – głęboki dekolt w serek powinien Was wysmuklić i sprawić wrażenie, że sylwetka się zwęża tam gdzie powinna.
Spódnice i sukienki
Przy mało widocznej talii warto wybrać klasyczny krój A. Dodając do tego dekolt off-shoulder Wasza sylwetka będzie przypominać X. Rozkloszowane doły spowodują, że talia optycznie się zwęzi. Wybierajcie sukienki, których sam krój i przeszycia stworzą talię.
Kiedyś było sporo sukienek panelowych, które mają dwa pasy po bokach w kontrastującym kolorze. Bardziej nowoczesne rozwiązanie i podobnie działające to np. założenie sukienki i na to marynarki bądź kurtki. Trójkątny kołnierz dwóch pierwszych kurtek kieruje nasz wzrok tak, że „wyobrażamy sobie” talię. Kontrast między kurtką a sukienką bardzo dobrze wpływa na wysmuklenie sylwetki.
Jest jeszcze drugi sposób, ale raczej dla szczupłych kobiet. Zamiast „robić talię” można odwrócić całkowicie uwagę od góry i skupić się na dole, wybierając sukienki z asymetrycznym intrygującym dołem. Natomiast kobiety o większych rozmiarach, które nie mają widocznej talii i spory brzuszek mogą sięgnąć po sukienki odcinane pod biustem (tzw. empire). Dzięki czemu najwęższa część ich sylwetki (pod biustem) zostanie podkreślona, co odciąży sylwetkę.
Spodnie
Wysoka talia spodni odpada jeśli nie połączymy jej z ciekawą górą. Spójrzcie na te zdjęcia poniżej. Czy ktoś z Was zastanawia się nad talią? No właśnie, bo te kobiety mają wyjątkowo ciekawe topy, które skutecznie odciągają uwagę.
Jeśli masz szczupłe nogi postaw na fasony dopasowane, jeśli nie, wybierz cygaretki lub modele mniej przylegające z lekkich materiałów. Lekkie i zwiewne kuloty powinny zachowywać się podobnie jak spódnice, więc może warto po nie sięgnąć.
Okrycia wierzchnie
Wszystko co taliowane powinno się sprawdzić – klasyczne trencze (raczej jednorzędowe, aby nie stworzyć kwadratowej sylwetki), ramoneski, krótkie kurtki, żakiety. Jeśli lubisz oversize, wybierz duży miękki płaszcz i zepnij go paskiem, tak jak tu.
Dodatki
Tutaj możecie poszaleć. Jeśli pragniesz dodać sobie kobiecości, możesz nosić dużą (i dużo) biżuterii, szpilki i biżuteryjne torebki. Ciekawe i kolorowe akcenty sprawią, że ludzie będą zwracać uwagę na to, jak jesteście ubrane, a nie na to, że nie posiadacie talii.
Refleksja na koniec: czasami nie warto specjalnie robić talii, ponieważ można też postawić na zatuszowanie góry, ale za pomocą wzorów, kolorów, falban. Według zasad, powinnam pokazywać swoją talię (moja figura jest bliższa X) ale nie robię tego zawsze i zupełnie mi to nie przeszkadza.
0 komentarzy