Czy bycie stylową oznacza podążanie za trendami, znajomość nowinek ze świata mody i niezachwianą umiejętność łączenia kwiatów ze zwierzęcym printem? Nic z tych rzeczy. Zamknij oczy i wyobraź sobie dowolną kobietę nazwaną współcześnie ikoną stylu. Co łączy Audrey Hepburn, Grace Kelly, Jane Birkin, Coco Chanel i Emmanuelle Alt? Prostota, konsekwencja i ponadczasowość. Na szczęście nie musisz być znawczynią mody, aby wyglądać stylowo. Jest kilka czynników, które pomogą Ci osiągnąć wymarzony rezultat. I wszystkie bezpośrednio lub pośrednio wiążą się z naszym wnętrzem a niekoniecznie tylko wyglądem. Bo dla mnie styl to poznanie siebie, pielęgnacja tego, kim jesteś i życie na własnych zasadach.
Akceptacja siebie
Zacznijmy od tego, że jeżeli dobrze czujesz się we własnym ciele, widać to na zewnątrz. Masz wyprostowaną postawę, sprężysty krok a przede wszystkim uśmiech na twarzy. Dobrze dobrany strój dodaje także pewności siebie. Aby być zadowoloną, nie musisz mieć perfekcyjnej figury (poza tym, co to wgl znaczy?). Przede wszystkim należy traktować siebie z szacunkiem i czułością, ale też dbać o dobrą formę dostarczając zdrowego jedzenia, ruchu i odpowiedniej pielęgnacji.
Świadomość tego, co ci pasuje
Aby zawsze wyglądać stylowo, powinnaś poznać zalety i mankamenty sylwetki, dzięki czemu nauczysz się, w czym wyglądasz najlepiej. Nie wszystko jest dla każdego. Warto czytać wskazówki dotyczące doboru garderoby do figury i typu kolorystycznego, ale musisz pamiętać również o własnych preferencjach. Nie fiksuj się za mocno na zasadach, ponieważ skończysz z nudną szafą pełną „nie swoich” ubrań. Praca nad stylem to wsłuchiwanie się w siebie. Z reguły dobrze przeczuwamy, co nam pasuje. Kobiety często podświadomie wybierają biżuterię i kolory odpowiednie do ich urody, choć czasami potrzebują wsparcia.
Znajomość swoich potrzeb
Stylowe kobiety wiedzą na jakie ubrania i dodatki powinny wydać pieniądze i nie są ofiarami mody. Jeżeli jesteś domatorką, prawdopodobnie nie powinnaś wydawać za dużo na brokatowe sukienki, a jeśli jesteś bizneswoman przede wszystkim zainwestujesz w dobrze skrojone marynarki. Ubrania są do noszenia, a nie kolekcjonowania, więc nawet najlepsza koszula nie doda Ci stylu, jeśli będzie wisieć w szafie.
Konsekwencja
Jeśli przeanalizujesz styl którejkolwiek ikony zauważysz powtarzające się elementy. Niektóre są ledwo zauważalne jak charakterystyczna fryzura noszona od wielu lat (grzywka Jane Birkin) albo cały uniform jaki nosił choćby Karl Lagerfeld. Jeżeli nie opanowałaś podstaw i nie masz dobrze zorganizowanej garderoby, w której poszczególne elementy zgrabnie się ze sobą łączą, raczej nie przyda Ci się kolejna para spektakularnych szpilek. A bycie konsekwentną ułatwia codzienne ubieranie się, dzięki czemu oszczędzasz czas.
Nie bój się nosić swoich najlepszych ubrań na co dzień
Czasami wydaje mi się, że kupujemy jakąś rzecz na specjalną okazję i potem wychodzi na to, że tych okazji jest bardzo mało i ubranie wisi smętnie w szafie przez pół roku. Zaeksperymentuj i postaraj się nałożyć sukienkę przeznaczoną na wesele, a w zwyczajny dzień a na spotkanie z przyjaciółmi ubierz brokatowy żakiet z gładkim t-shirtem. Jeżeli masz w szafie rzecz bardzo dobrej jakości, nie oszczędzaj jej nosząc ją rzadziej. Przecież ubrania mają nam sprawiać radość!
Nonszalancja
Powszechnie znane ikony stylu jak Audrey Hepburn, Alexa Chung, Sophia Coppola czy Jane Birkin, zawsze wyglądają tak, jakby nie włożyły zbyt wiele wysiłku w swój wygląd. Wynika to z faktu, że one dobrze wiedzą, co powinny nosić i co im pasuje. Najgorzej to wyglądać tak, jakbyśmy się starały za bardzo. Mocny makijaż, sztuczne rzęsy i wygładzone włosy są dobre na sesje zdjęciowe, ale w codziennym życiu się nie sprawdzają.
Wygoda
Nie będziesz wyglądać stylowo chwiejąc się na niewygodnych szpilkach albo ściągając w dół podwijającą się spódnicę. Podczas wybierania codziennych stylizacji, warto abyś pamiętała również o wygodzie. I nie chodzi o to, abyś chodziła ciągle w powyciąganych dresie, ponieważ jest najwygodniejszy na świecie. Zwracaj uwagę na to, jak ubrania układają się na Twojej sylwetce, czy coś nie spada lub nie podnosi do góry. Wygodne ubrania dają nam komfort, co również przekłada się na styl. Nie wierzysz? Spróbuj.
A Ty, jakie masz wskazówki, aby być zawsze stylową? Kto jest Twoją ikoną stylu i dlaczego?
Może zainteresuje Cię również:
- Przerwa od social mediów – czyli gdzie byłam jak mnie nie było
- Nietradycyjna suknia ślubna – ślubne inspiracje
- Wzory – podstawowe zasady łączenia wzorów
- Jak łączyć kolory – podstawowe zasady
- Szafa kapsułowa przyjazna dla portfela
W międzyczasie zapraszam Cię na mój instagram, gdzie poznasz mnie lepiej:
Moim zdaniem wyznacznikiem stylu kobiety, jest również to jaką aurę wokół siebie roztacza. Uśmiech tak jak napisałaś, jest bardzo ważny. Taką podstawą jest przede wszystkim schludny wygląd, czyste włosy, paznokcie mogą być naturalne byle bez odrostu na hybrydzie, bądź odprysku na lakierze…. Albo stukające zdarte fleki… 🤷🏼♀️
Tak! Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. To często chodzi o aurę, a nie konkretnie o ubiór.